Zanim zabierzemy się do gotowania muli warto zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów
- Warto kupić więcej muli, niż zakładamy, że zjemy. Wszystko dlatego, że zawsze może zdarzyć się kilka nieświeżych, lub potłuczonych
- Małże, które będziemy gotować muszą być świeże- dlatego na samym początku robimy dokładną selekcję, odrzucamy te rozbite, a tymi, które są otwarte delikatnie stukamy o stół- jeśli się zamkną- są świeże
- Kolor mięsa omułków nie jest wyznacznikiem świeżości
- Najlepiej przygotować je jeszcze w dniu zakupu- będziemy mieć większą pewność, że są świeże. Jeśli nie przygotujemy ich od razu należy przechowywać je w lodówce, w podziurkowanej siatce. Nie wkładamy małży do wody!
Najprostszym i bardzo szybkim przepisem z wykorzystaniem omułków są mule w białym winie. To, co będzie potrzebne.
Ok. 1 kg muli
Cebula- wystarczy jedna średnia
Natka pietruszki- nie za duży pęczek
Masło (ok.10g)
Białe wytrawne wino (100 ml)
Świeżo zmielony pieprz, sól
Opcjonalnie zioła do smaku (np. gałązka tymianku)
Etapy przygotowania:
- Najbardziej żmudnym etapem przygotowania muli jest ich oczyszczanie. W pierwszym etapie trzeba je dokładnie wyszorować, oczyszczamy z narośli, odrywamy brody. Płuczemy pod wodą i osuszamy, wcześniej mule nie powinny mieć kontaktu z wodą, bo się otworzą
- Obieramy cebulę, kroimy w kostkę, lub pióra- jak wolimy. Równocześnie siekamy natkę pietruszki.
- Na słabym ogniu roztapiamy masło. Wrzucamy cebulę, a kiedy się zeszkli dodajemy białe wino, pietruszkę i wybrane przez nas zioła. Doprowadzamy do wrzenia
- Dodajemy mule i gotujemy pod przykryciem- ok.6 min., w zależności od wielkości małży. Ważne, żeby nie gotować ich za długo, bo będą twarde i gumowate. W trakcie gotowania potrząsamy rondlem, żeby wszystkie gotowały się równomiernie
- Zamknięte mule wyrzucamy- mogły być nieświeże. Otwarte wyciągamy na talerz i polewamy sosem z białego wina. Opcjonalnie posypujemy natką pietruszki.
Gotowe- smacznego!